Nocleg w beczkach? | Ciekawe hotele w Polsce

Jako, że kochamy podróże po Polsce tak samo jak poza nią, to stwierdziliśmy, że będziemy się tutaj dzielić także naszymi opiniami dotyczącymi hoteli oraz kempingów. Jestem fanką wyszukiwania ciekawych i niecodziennych noclegów, które jednocześnie są przystępne cenowo. Dzisiaj chcielibyśmy podzielić się pierwszą recenzją, z nowej serii „Ciekawe hotele w Polsce”, czyli na pierwszy rzut nasza relacja z noclegu w beczkach! 

 

W sierpniowy weekend stwierdziliśmy, że zdobędziemy kolejny szczyt z Korony Gór Polski. Postawiliśmy na Ślężę, jednak chcieliśmy połączyć ten wyjazd z wypadem do Wrocławia, który bardzo lubimy. Nocleg rezerwowaliśmy Last Minute na Bookingu, udało nam się znaleźć dość niepowtarzalne miejsce, nocleg w drewnianych beczkach! To bardzo popularny rodzaj noclegu u naszych zachodnich sąsiadów, jednak w Polsce nadal niecodzienny. Dwa drewniane domki, przypominające kształtem beczki stoją na polu kempingowym Camp-Wroc we Wrocławiu.

 

Beczka jest cała drewniana, wąska, lecz przystosowane dla 4 osób. W środku znajduje się jedno podwójne łózko oraz dwa pojedyncze. Na wejściu półki, gdzie można odłożyć drobiazgi i w sumie to wszystko. Ale z drugiej strony co nam więcej potrzeba. Nie ma w środku ogrzewania, dlatego nocami może być chłodno (jeśli chodzi o lato, zimą spania tam sobie nie wyobrażamy), są za to podgrzewane materace, ale chyba nie umieliśmy ich włączyć.

 

 

W środku nie było wykwintnie czysto, wystarczyło się schylić i pod stelażem łóżka – gdzie większość prawdopodobnie trzyma swoje bagaże było dużo kurzu. Pościele były świeże i pachnące.

 

W beczce nie ma łazienki, znajduje się ona około 10 metrów dalej i jest wspólna dla wszystkich kempingowiczór, zarówno osób z beczek, jak i z kamperów i namiotów. Znajduje się tam pięć łazienek z prysznicem, toaletą i umywalką. Niestety wieczorem w każdej jednej była powódź, odpływy nie nadążały zbierać wody, więc cała łazienka pływała. Ogólnie było bardzo czysto i sterylnie. Na przeciwko łazienek znajdował się zadaszony zlew, lodówka oraz pralka.

 

 

Beczki znajdują się na polu kempingowym, więc rano przy gorącej kawie, możemy się inspirować coraz to kreatywniejszymi modelami kamperów. To bardzo spokojna i cicha okolica, z dala od zgiełku miasta.

 

 

Warunki są bardzo skromne, jednak jak dla nas wystarczające. To raczej forma przygody i ciekawego doświadczenia, luksusów raczej się nie spodziewajcie.

 

 

Przy łazienkach znajduje się aneks kuchenny z lodówką i czajnikiem elektrycznym. Możecie także skorzystać z płatnej pralki, jednak ceny naszym zdaniem są bardzo wygórowane (płatność tylko euro, jednak za jedno pranie musimy liczyć średnio 30 zł). Na terenie całego kempingu darmowe wifi.

 

Kemping znajduje się raczej na obrzeżach Wrocławia, do centrum autem dojedziemy w około 15 minut. 10 minut pieszo od kempingu znajduje się przystanek tramwajowy, skąd odjeżdża tramwaj nr 3, który zawiezie nas do samego centrum w około 20 minut. Jest to naszym zdaniem atrakcyjna lokalizacja dla osób z autem, bez niego ponad 30 minutowa droga do centrum może być trochę uciążliwa, ceny noclegów w centrum także są podobne.

 

 

Parking jest płatny – 25 zł za dobę. My zaparkowaliśmy jednak przed bramą wjazdową – około 50 metrów przed beczkami, ponieważ naszym zdaniem ta kwota, jak dla osób śpiących w beczkach – a nie na polu namiotowym, jest trochę za wysoka.

 

Jedna doba to koszt 120 zł, czyli w naszym przypadku 60 zł za osobę,  przy czterech osobach cena spada już do 30 zł, myślę, że jest to zatem bardzo atrakcyjny wybór. Warto wziąć jednak pod uwagę fakt, że przy czterech osobach, może już być trochę ciasno.

 

 

Na Bookingu nie znajdziemy zbyt wielu informacji, jednak wszystkie są zgodne ze stanem faktycznym, tak samo zdjęcia. Na stronie internetowej kempingu camping-wroclaw.pl znajdziemy cały opis wyposażenia beczki. Ocena na Booking wynosi 9,1/10, a na Google 4,2/5.

 

 

Bardzo lubimy takie nietuzinkowe formy noclegów, są one pewnym urozmaiceniem podróży. Polecamy to miejsce szczególnie osobom podróżującym we dwójkę, samochodem, na krótki, letni wyjazd. Przy większej liczbie osób albo dni, byłoby niewygodnie. Cena także jest bardzo atrakcyjna.

 

Nasza ocena to: